Przemieszczając
się wzdłuż północnego brzegu Dużego Stawu (Wunzen Teich) a
następnie dalej, wzdłuż rzeki Widzyny (Wunzen) można dotrzeć do
miejsca zwanego niegdyś Pechofen. Nazwa pochodzi od funkcjonującej
tu niegdyś smolarni, wzmiankowanej w źródłach pisanych w 1818 i
1840 roku. W tym miejscu metodą suchej destylacji, ze smolnego
łuczywa sosnowego wytwarzano smołę, której używano m.in. do
uszczelniania beczek, czy jako smar do piast drewnianych, wówczas
kół. Co ciekawe, kołodziej- czyli rzemieślnik wytwarzający koła
w Wielkich Tuplicach był wymieniany już w 1723r. W związku z tym,
można przypuszczać, że smolarnia, w której wytwarzano produkt
niezbędny do produkcji kół, mogła istnieć już na początku
XVIII w.
Z
biegiem czasu smolarnia przestała funkcjonować (brak jej w źródłach
z 1867r.), co było związane z rozpowszechnieniem na rynku tańszej
smoły, wytwarzanej mniej kosztownymi metodami przemysłowymi.
W
miejscu smolarni, najpóźniej w czwartej ćwierci XIX w., wybudowano
murowaną leśniczówkę, z niskim piętrem, wzniesionym z tzw.
pruskiego muru, przykrytym lekko opadającym dachem dwuspadowym. W
pobliżu domu leśniczego wybudowano również kilka budynków
gospodarczych.
Pomiędzy
leśniczówką a górą Kessel, znajdował się dość rozległy
obszar nazwany Tiergarten, być może ogrodzony. Prowadzono tutaj
hodowlę dzikich gatunków zwierząt.